Stocznia Gdańska, koniec pewnej epoki zamykanie kolejnego rozdziału historii miasta. To swoiste sacrum i profanum miejsce wypełnione cieniami, duchami tamtych lat. Okaleczona i wiecznie doświadczana Stocznia Gdańska jest symbolem etosu pracy  i nieugiętości ludzkich postaw.

Chcę pokazać schyłek miejsca na kartach, którego swoją historię pisały „Królewska Baza Korwet” następnie Stocznia Królewska, później Cesarska w okresie międzywojennym część umiędzynarodowionej Stoczni Gdańskiej, a po wojnie Stoczni Gdańskiej im. Lenina. To próba pokazania jak koło historii zatacza krąg zbierając żniwo destrukcji chcąc po raz kolejny pozbawić miasto dumy zmusić, aby zgięło kark, stało się bezwolnym zakładnikiem komercji. To chęć pozostawienia symboli w pamięci, jako duchów przeszłości tamtych lat, strażników historii.